Na ostatnim spotkaniu grupy SP-QRP w Burzeninie przekonałem się do konieczności stosowania skrzynek antenowych w niektórych okolicznościach. Przykładem niech będą anteny symetryczne nierezonansowe, doprowadzane do rezonansu właśnie skrzynką z wyjściem symetrycznym. Takie anteny to przeróżne delty lub dublety. Anteny proste do rozwieszenia w terenie i co ważne dla turysty pieszego lub rowerowego, lekkie. Przeszperałem Sieć i "pociągnąłem za kilka języków", co zaowocowało decyzją o budowie skrzynki według opracowań PA0FRI. Skrzynka zrobiona "na pająka" zadziałała prawidłowo, jednak w niektórych zakresach dawało się odczuć problem z nadmierną indukcyjnością cewki. Zmieniłem uzwojenia i włożyłem skrzynkę w obudowę. Metalowa obudowa typu T-05. Maleństwo (kocham kompaktowe rozwiązania)takie, że ledwo wszystko zmieściłem.

Pozostało dobudować jakiś układ wskaźnika dostrojenia anteny, gdyż taszczenie na motocyklu miernika SWR raczej nie wchodzi w grę. Za dużo wstrząsów i zbyt wielkie ryzyko uszkodzenia wskazówkowego ustroju pomiarowego. Nie wspomnę, że mój miernik SWR jest tak duży, że tylko do stacjonarnego używania się nadaje. Z powyższego wynika, że nie mogę mieć żadnych wskazówek. Pozostały wskaźniki LED. Znalazłem kilka rozwiązań. Jedno w dokumentacji skrzynki ZM-2 (sprzedawana w USA jako kit po blisko 100$). Rozwiązanie to jednak (mimo wielu zalet) nie nadawało się dla mojej skrzynki z.... braku miejsca w obudowie.... Na stronie Marcina SP5JNW znalazłem wcześniej skrzynkę kolegi DF3OS z bardzo ciekawym i maleńkim wskaźnikiem fali odbitej.... BINGO... Odrzuciłem jako zbędny balast wskaźnik obecności napięcia w.cz. w antenie i resztę zaszczepiłem do mojej skrzynki, dzieląc ten wskaźnik na dwa moduły. Część pomiarowa przymocowana została przy gnieździe TRX-a, a diody LED na kabelkach zostały przeniesione na ściankę czołową.

 

Krótka prezentacja skrzynki na YouTube.

Link do filmu: http://www.youtube.com/watch?v=AO5ea7ElQME

Miłego oglądania

P.s Dzięki Krzyśkowi SQ3LVZ za cierpliwość w odpowiadaniu na moje pytania.

2011-10-02

Dodano 2011-10-09

No i stało się....Nie poznasz granicy, dopóki jej nie przekroczysz :twisted: Do mojej skrzynki przez pomyłkę przyłożyłem jakieś 40W przy niedopasowanej antenie i posypały się z niej iskry. Nie była już w stanie dostroić czegokolwiek... Okazało się, że skrzynka jako taka wytrzymała moje nieostrożne zabiegi, ale padł ten wspaniały ledowy wskaźnik fali odbitej.

Zrobiłem nowy, bo ze starego ocalała jedynie cewka oraz opornik 4,7kohm...Przy okazji diodę czulszą zmieniłem na zieloną oraz diodę zenera wymieniłem na 5,1V. Zmiana koloru diody jest zabiegiem jedynie kosmetycznym. Kolor zielony wskazuje, że jeszcze można pracować, bo niedopasowanie nie jest duże. Dioda czerwona zapala się, gdy z anteny wraca nie mniej, niż 1W mocy. Tak przynajmniej pokazuje mój miernik Nissej TM-3000. Dużo bardziej komfortowo się stroi, gdyż dioda czerwona znacznie przygasa dość daleko od dostrojenie. Dioda zielona zaczyna z lekka przygasać dopiero, jak czerwona zgaśnie.
Pozdrówka

Kuba

 

INFO SP7PB

Pierwsza dada publikacji to 02 10 2011 - na poprzedniej stronie kubowej SP7PTK artykuł miał ponad 4909 wyświetleń 

Powyższy artykuł został przeniesiony za zgodą autora